Ogłoszenie właściciela - bez pośredników
Bez pośrednika. Oszczędzasz 15 600 zł na prowizji pośrednika!
15 600 zł to wartość typowej prowizji 3%, którą zapłaciłbyś pośrednikowi dla nieruchomości o wartości 520 000 zł
Sprzedam mieszkanie 72m - 4 pokoje, kuchnia widna, łazienka - widna, ubikacja, przedpokój z wyjściem na balkon - bardzo duży zadaszony. Blok oddany w 1984r. użytkowane od początku . Mieszkanie znajduje się na 3 piętrze w bloku 3 piętrowym. Bardzo dobre rozplanowanie dzięki długiemu przedpokojowi, który oddziela część mieszkalną czyli 3 pokoje i łazienkę od kuchni, balkonu, ubikacji i salonu. W mieszkaniu wymieniona cała instalacja elektryczna + instalacja wodno - kanalizacyjna ( przygotowane do likwidacji piecyków gazowych ), ściany gipsowane, sufity podwieszane. Mieszkanie w 2011 roku przeszło generalny remont - wszystko zrobione dla siebie, nie na sprzedaż. W 2017r. cała kuchnia została przystosowana i zabudowana od podstaw, podłoga podgrzewana, wszystkie urządzenia nowe. W 2018r. planowane było całkowite wykończenie łazienki, lecz zostawiam to do wykonania według własnego uznania nowemu właścicielowi. Do mieszkania przynależy piwnica 10m. + posiadam garaż w odległości 50metrów (cena garażu nie ujęta - możliwość uzgodnienia dodatkowych warunków).
Mieszkanie bardzo atrakcyjne ze względu na położenie, cicha i spokojna okolica, bardzo widne, przestronne duże mieszkanie. Blisko znajdują się las, sklepy, apteka, przedszkole 200m, szkoła podstawowa 7min, szkoła średnia 15min. autobus 5 min, PKP/SKM , basen - cały kompleks sportowy 7min.Blisko ASW - dawny AON /ASG.
Mieszkanie sprzedawane bezpośrednio bez żadnych pośredników.
Na wszelkie pytania odpowiem telefonicznie.
- Na sprzedaż mieszkanie 4-pokojowe o powierzchni 72 m²
- 3 piętro w 3-piętrowym bloku z płyty bez windy z 1984 roku
- Warszawa, Rembertów, ul. Admiralska
- Taras, piwnica, osobna kuchnia
- Mieszkanie w bardzo dobrym stanie, okna plastikowe
- Odrębna własność z księgą wieczystą
- Ogłoszenie bezpośrednio od właściciela
- Oferta dodana ponad miesiąc temu