Ogłoszenie właściciela - bez pośredników
Bez pośrednika. Oszczędzasz 10 500 zł na prowizji pośrednika!
10 500 zł to wartość typowej prowizji 3%, którą zapłaciłbyś pośrednikowi dla nieruchomości o wartości 349 000 zł
Sprzedam słoneczne i rozkładowe, 2 pokojowe mieszkanie o powierzchni 48,48 m2 mieszczące się na wysokim parterze w poniemieckiej willi na Pogodnie. Oferta bezpośrednio od sprzedającego - bez pośredników! Okolica spokojna, cicha, na posesji dużo zieleni. Willa stoi w sąsiedztwie Parku Waleriana Pawłowskiego, gdzie mieści się plac zabaw, zewnętrzna siłownia, boisko oraz muszla koncertowa. Na mieszkanie składają się salon (22,18 m2), sypialnia (7,70 m2), przedpokój (10,40 m2), kuchnia (4,50 m2) oraz łazienka (3,70 m2). Mieszkanie jest w dobrym stanie technicznym, ogrzewanie gazowe. Okna mieszkania skierowane są na wschód i na południe, podłogi wyłożone dobrej jakości panelami i terakotą, okna PCV, w przedpokoju duża, pojemna szafa wykonana na wymiar. Zarówno meble jak i reszta wyposażenia może pozostać do dyspozycji nowego właściciela - do ustalenia. Do mieszkania przynależy wydzielony z części wspólnej ogródek (55 m2), sucha piwnica (20 m2) oraz komórka na strychu 10 m2, co stanowi dużo przestrzeni do przechowywania. Czynsz miesięczny to około 380 zł (w tym fundusz remontowy). Dodatkowo możliwy zakup wolnostojącego murowanego garażu z kanałem o powierzchni 15,64 m2 z podjazdem 10 m2 (wieczyste użytkowanie), ulokowanego w podwórzu nieruchomości (24 900 PLN). W pobliżu wspomniany park, szkoła podstawowa, przedszkola, sklepy oraz mnóstwo urokliwych uliczek do spacerowania. Komunikacja: tramwaj linii 5, 7, autobus 75, 60, 57, 67.
- Na sprzedaż mieszkanie 2-pokojowe o powierzchni 48,48 m²
- parter w 2-piętrowym domu wielorodzinnym bez windy z 1925 roku
- Szczecin, Pogodno, ul. św. Stanisława Kostki
- Piwnica, możliwość dokupienia garażu, ogródek, osobna kuchnia
- Mieszkanie w dobrym stanie, okna plastikowe
- Odrębna własność z księgą wieczystą
- Ogłoszenie bezpośrednio od właściciela
- Oferta dodana ponad miesiąc temu